Tyś to sprawiła, że żyję. Byłem kamieniem. Przy Tobie powróciłem do życia... Słowo "miłość" tu nie wystarcza... To nie dosyć. To tylko mała cząsteczka tego uczucia, kropla w rzece, liść na drzewie... To jest o wiele więcej... Byłaś zawsze przy mnie, bez względu na to, czy Cię kochałem, czy nienawidziłem, czy udawałem obojętność. To nic nie zmieniało, byłaś zawsze przy mnie i zawsze we mnie... Byłaś moją radością, goryczą i miodem... wstrząsnęłaś mną, dałaś mi siebie i mnie samego... Zwróciłaś mi życie
|