` Zupełnie jakbym była tam na dole, patrzyła na niebieskie niebo nad głową i kompletnie nie wiedziała, jakim cudem tam się w ogóle znalazłam. Ale tym razem nie miałam czego się chwycić, żeby z tej dziury wyjść. Byłam na samym dnie. Wiedziałam, że gdzieś nad moją głową toczy się normalne życie- ludzie się śmieją, bawią, świeci słońce, ptaki śpiewają, chmury płyną po niebie- ale nie mogłam się wydostać, żeby w tym wszystkim uczestniczyć. Mogłam tylko patrzeć z dna tej wielkiej czarnej otchłani `
|