Tak. Myślę często o nim, ale wciąż odpycham tę myśl, że między nami mogłoby być coś poważnego. On jest po ostrych przejściach i nie myśli o głębokich uczuciach. Jak to facet - chce użyć wolności. Jest młody, przystojny, ustawiony, chociaż jakby nie przywiązuje do tego wagi. A ja ? Ja nie. Już nie chcę wolności. Chcę kochać. I już.
|