pytasz mnie, co tak naprawdę o Tobie myślę, pytasz o co jestem zazdrosna. Po tylu tysiącach esemesów w ciągu miesiąca znajomości dalej tego nie wiesz? Nie wiesz, jak bardzo jesteś mi bliski? Jak bardzo potrzebuję Twojej obecności? Jak bardzo cieszę się czytając kolejną wiadomość od Ciebie? Jak rani mnie to, że Ty nadal masz ją w pamięci... Pytasz, kiedy ujawnię Ci te tajemnice. Ty też masz swoje. Powiemy je sobie kiedyś wieczorem. Ale ja tego nie zacznę. Za bardzo boję się odrzucenia. To zbyt bardzo boli. I zbyt długo się goi...
|