nie wiedziała co mówi, co robi.. zupełnie nad sobą nie panowała. nie chciała go zranić.. na prawdę. ale powiedziała za dużo. powiedziała, że go nienawidzi, że jej na nim nie zależy, że jest skończonym frajerem. a on już tak miał, że wierzył.. tym razem też tak zrobił. i odszedł. a ona nigdy sobie nie wybaczyła.
|