- a, miałaś tak kiedyś, że ktoś kogo potrzebowałaś był zawsze blisko, nie miał na Ciebie " wyjebane " ?
- zabawne.. wiesz, jeszcze wczoraj myślałam, że mam prawdziwą przyjaciółkę..., ale nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo się myliłam... -A jest ktoś inny, no, wiesz oprócz niej ... - naturalnie, było kilka spięć i krzywych akcji, ale do dzisiaj trwamy... -tak, bo widzisz to ja byłam osobą, która Cię "olała" i teraz, wiem to był największy błąd... wiem, że to nie wystarczy, ale przepraszam...
|