Jest w naszej pamięci cały katalog wspomnień. Są wśród nich magiczne chwile: ranne promyki
słońca wpełzające przez uchylone okno do pokoju, niebo obsypane błękitnymi chmurami i wiatr
pachnący kwiatami wiśni. Są dni przesiąknięte radością i nieokiełznanym szczęściem, które
frywolnie galopując opuszcza swojego właściciela i zaraża swym optymizmem innych.
Są sny, w których gramy pierwszoplanowe role skrzętnie ukrywając je przed innymi. Są radości
mniejsze i większe. Pośród tych wszystkich chwil są również takie, w które wplecione są ból i
cierpienie. Kłują boleśnie senne powieki wyciskając z nich ostatnie krople łez. Uparcie powracają
i bezszelestnie chowają się pod codzienną rzeczywistością by wieczorem nie pozwolić zasnąć.
Złe wspomnienia lokują się we wnętrzu serca i nie łatwo ich się stamtąd pozbyć.
|