miałaś tak kiedyś, że musisz iść, gdziekolwiek,
powłóczyć się po parku,
kiedy nie ma co pić, ale są papierosy,
więc palisz jednego za drugim, ze specjalną dedykacją dla kogoś.
a później chcesz iść spać,
gdziekolwiek, byle nikt ci nie przeszkadzał.
miałaś tak kiedyś ?
że nie ma już co ze sobą zrobić,
i nie ma nikogo obok ciebie, komu mogłabyś powiedzieć,
jak bardzo jest ci źle,
i nie możesz płakać,
chociaż to tak cholernie pasuje do sytuacji.
miałeś tak?. bo ja teraz tak mam.
|