Tak bezczelnie zabierałam każą Twoja wolna chwile, traktując ją jak rutynę, ale dopiero teraz gdy powiedziałeś 'to koniec'... To uczucie... To ukłucie pozwoliło mi docenić to co miałam,ale jest już za późno. Już nie mogę tak bez żadnego konkretnego powodu przytulić się do Ciebie i dotknąć Twoich ust. Już nie mogę... Teraz leżę na podłodze obok butelki wina i każę się za swój egoizm i to, że nie mogę cofnąć czasu .
|