śmiać mi się chce, kiedy pomyśle sobie o Tobie. o tym, jak mogłam zmarnować życie upadając z otwartymi ramionami w Twoje dłonie. zostawiałeś mnie, kiedy chciałeś.wracałeś, kiedy potrzebowałeś. nie, nie zachowywałam się jak inne. nie byłam niczym lodówka, która po wyłączeniu zachodzi kropelkami wody. bo ' kocham ' nie zawsze znaczy to samo..
|