` Jak nie mam siły i ręce mi opadają to chcę mi się śmiać. dzisiaj umieram ze śmiechu. śmieszy mnie wszystko to, że sok pomarańczowy mi się co chwilę kończy, a ja ciągle chcę jeszcze i jeszcze. to, że wszystko mnie boli, nie mam siły ruszać kończynami. śmieszy mnie to , że chcę mi się mega spać mimo, że przespałam pół dnia. śmieszy mnie też to, że dzisiaj nic nie robiłam poza leżeniem, a jestem cholernie zmęczona. śmieszy mnie to, że tak bardzo nie lubię czwartków, a ja się śmieje mimo, że jest czwartek! czyż to wszystko nie jest śmieszne?! pewnie, że jest! przeżyję jutro i będzie dobrze. tylko jeszcze jakotako przeżyć to jutro! o nic więcej nie proszę, naprawdę..
|