ubrana weszła do wanny z ciepłą wodą , wzięła nóż przecięła żyły na lewej ręce , odpaliła papierosa gdy skończyła wzięła kilka tabletek propofolu popiła wódką . Właśnie takiej śmierci chciała . Wiedziała , że jest problemem wszystkich dookoła . Zostawiła tylko kartkę z napisem "Przepraszam za to że się urodziłam , to się już nigdy więcej nie powtórzy . Przepraszam że Cię pokochałam przysięgam , że już nigdy tego nie zrobię... " . W końcu się wyrwała... w końcu czuła się lekka i szczęśliwa .
|