Najpierw nie mogłaś odejść, bo nie byłaś zbyt silna
teraz możesz już odejść to nie twoja decyzja
sama przyznaj, że już za późno by coś naprawić
z miłości w nienawiść, płakałaś tyle razy
bo nie jesteś dla niego zbyt dobra
żeby został z tobą w domu, kiedy dzwonią koledzy
i nie jesteś dla niego zbyt dobra bynajmniej
by otworzył swój umysł a nie tylko sypialnię
i nie jest dla niego zbyt dobra owszem
by wcale się nie napić i do domu cię odwieźć
i nie jesteś dla niego zbyt dobra, niezbyt
by stanął za tobą, gdy świat jest przeciw
nie jesteś zbyt dobra, nie jesteś wystarczająca
może to zły moment a może zły zodiak
jak co dnia zadajesz sobie pytanie na dobranoc
czyja to jest wina i czego masz za mało
|