ostatnio chciałam coś narysować, żeby poprostu o nim nie myśleć. i co ? nawet kredki mi się z z nim kojarzyły. bo kiedyś obiecałeś pomalować mój świat wszystkimi kolorowymi kredkami jakie masz. udało się. chwilę później odszedłeś, popsułeś ten rysunek zostawiając na nim tylko czarną kredkę.
|