Napisałam mail. Przemyślany. Poprawiony milion razy. Wyklikany w wordzie, żeby uniknąć literówek. Przeczytany kilkanaście razy. Kilka razy poprawiony szyk zdania. List gotowy do wysłania. Adres e-mail znam na pamięć. Kliknęłam. List zapisany w folderze 'dokumenty'. Nigdy nie zostanie wysłany.
|