`Jakie to niesprawiedliwe, że jest się z kimś blisko, tak blisko, że brzmienie głosu i słowa, które są z tego głosu zrobione, powtarza się sobie przed zaśnięciem, przytula się je, jakby to były jakieś foniczne laleczki… a potem Ziemia się obraca o parę stopni, wszystko znika, jak gdyby nigdy nic, jest już inna pogoda, mówi się co innego innym uszom..` - Dziewczyna z zapałkami, Janko A.
|