Patrzę w Twoje oczy. I widzę w nich niewidoczną romantyczność, odrobinę mojego szczęścia, moją osobę jako Twoją. Mogę w nie patrzeć codziennie, ale każdego dnia widzę w nich co innego. Raz są obdarzone miłością, szczęściem, a za drugim razem smutkiem. Zaś, gdy spojrzę w nie po raz trzeci widzę zwykłą obojętność.
|