Jak co rano stała przed lustrem robiąc sobie starannie makijaż i ładnie układając włosy, poszła do szkoły, zobaczyła Jego jak przytula swoją dziewczynę...Wróciła potargana, z zaschniętym na policzku tuszem i złamanym sercem, położyła się spać by rano znów wstać i znów zrobić się na bóstwo.. i tak codzień.. Naiwna idiotka..
|