Wiesz co bolało najbardziej? Kiedy biegłam za Tobą w krótkim rękawku na 15 stopniowym mrozie na boisku szkolnym by porozmawiać a Ty powiedziałeś z tak obsesyjnym spokojem w oczach, że nic dla Ciebie nie znaczę, że to co było nie miało dla Ciebie znaczenia, że liczy się tylko Ona i już nigdy nie będziemy razem.. Wiesz, pomimo łez, które spływały wtedy po moim bladym policzku zostawiając czarne od tuszu ślady, pomimo drżących z zimna ust poczułam, że nigdy wcześniej nie miałam takiej siły.. Pomimo tego, że nagle załamał się cały mój świat... Że ugasiłeś tam ostatnią iskrę nadziei i sprawiłeś, że moje serce zamarzło jestem Ci wdzięczna.. Dopiero teraz zrozumiałam, jak wielki błąd popełniłam wpuszczając Ciebie i Twoje ułożone w kostkę majtki do mojego niepoukładanego świata.. Teraz wiem, że miłość nie działa na zasadzie magnesów, tu przeciwieństwa się nie przyciągają..
|