On rozpaliła w moim sercu ogień, wiesz?
Uświadomił, że czas naszym wrogiem, a jeśli chcę latać to najpierw muszę chodzić,
zrozumieć to, jeszcze raz się urodzić. Mnie nauczyły życia szare ulice,on nauczył mnie kochać to życie, wiesz? Tak jak szacunku do ludzi pokory.
Pokazaał, że proste namiętności to kolory.
Przy nim przybyło wiary we własne siły.
W intymnej zadumie pokazała smak chwili.
Dziś, dzięki niemu, żyję by cieszyć się każdym drobiazgiem.
|