wiesz jak to jest, gdy stojąc i gadając z innymi przechodzisz ty, i czuje ten Twój zapach. będę go rozpoznawała jeszcze przez długi czas. wiesz jak to jest, gdy chce ci coś powiedzieć a nagle jednak muszę się odwrócić kryjąc łzy.? wiesz jak to jest gdy nocą leże w łóżku i czekam... bo zawsze wtedy pisałeś.? wiesz jak to jest gdy wstaje rano i mam tą świadomość że ten dzień będzie tylko powtórką poprzedniego.? wiesz jak to jest gdy przez długi czas masz nadzieje że jednak będzie "jak kiedyś".? nie możesz zasnąć bo pada, a woda przypomina ci tylko łzy.? ja wiem jak to jest. wiem to dzięki Tobie. właściwie to mogę ci za to podziękować, bo już nigdy nie przywiąże się do nikogo tak bardzo, żebym po jego stracie nie mogła przez długi czas normalnie funkcjonować. dziękuje Kubuś.;( ale nie martw się, powoli zapominam.;|
|