Jednak jesteś skazana na samotność. :( Czy to normalne, że mężczyzna z którym się jest opowiada przy swojej ukochanej o znakach szczególnych poprzednich dziewczyn, które przeleciał albo ile ich było? Powiedziałam mu jedno: 'jeśli chciałeś mnie zniechęcić do siebie to gratuluję, udało Ci się. Ze mną przez życie dalej nie pójdziesz.' I co? hehe.. Cisza. Niczego innego się spodziewać nie mogłam. Wiem jedno. Że moje serce nigdy więcej nie pojmie i nie przyjmie miłości - nie wiadomo jaka by była. Dałam sobie 2 szansę od paru lat, ale jak zwykle jakiś pierdolony palant musiał ją spierdolić. Koniec tego dobrego. Skurwysyny.
|