Zamknęła oczy i wtuliła twarz poduszkę, sądząc, że może śniło się jej coś złego i że to z tego snu jakieś wspomnienie.
Ale nie, nie udało się oszukiwanie samej siebie. Z rozpaczą otworzyła oczy i westchnęła.
Zaraz, zaraz o co chodzi? Jakiś kłopot, jakaś przykrość, jakaś trudność....
|