zamykam w sobie bol ukrywam wciaz tesknote... wiem ze nie bedziesz
nigdy moj i nie chce myslec o tym... kocham cie i nienawidze... jedno wieksze
od drugiego... w nieznosnym swiecie sie gubie i nie umiem wydostac sie z niego...
a przeciez pragne tak malo... szczescia usmiechu uradosci... lecz coz kocham cie bez cienia
wzajemnosci... i chodz zloscie sie na ciebie... prawda tylko jedna jest ze nie moge zyc bez ciebie...
i wytrwale kocham cie!!!
|