To był nasz ostatni moment, wsiadłam do samochodu mając łzy w oczach, usłyszałam w radiu twoją piosenkę, masz ich tyle... Nie wiedziałam co myśleć, mówiłeś mi że powinniśmy rozmawiać, Skarbie to jest najlepsze dla ciebie, będę odchodził powoli- Powiedziałeś. Nie chciałam tego, nie wiedziałam jak cię zatrzymać...Nie zrobiłam nic... Potem zadzwoniłeś ale nie było już tak samo byliśmy przyjaciółmi...
|