I chciała móc się znów do niego przytulić. Poczuć zapach jego perfum, oddech na szyi i przyspieszone bicie serca. Zatraciła się znów w tych marzeniach. I nagle uświadomiła sobie, że jedzie w autobusie i przytula się coraz mocniej do torebki, którą trzymała wcześniej na kolanach...
|