miała już w życiu wszystko przeszła przez więcej niż mógłbyś sądzić a i tak czegoś jej brak i tylko smak grzanego wina koi chwilowo ból... Nie ona nie płacze... nie lubi ślamazarnych dziewczyn rozklejających się na męskim ramieniu. Więc czemu nie mówi Ci pas??? Głupia idealistka wierząca, że się zmienisz, że nie będzie jedną z wielu... Naiwna? Być może! ale boli Cie gdy znika... gdy mówi, że znalazła kogoś lepszego... A co jeśli znajdzie, jeśli tak naprawdę znajdzie się ktoś kto ją pokocha... co wtedy zrobisz? Dasz ej tak po prostu odejść?
|