"znowu stoimy pod drzwiami,
znowu coś jest nie tak między nami,
choć się kochamy mamy problem znów,
i ja mam spakowany plecak i brak mi słów.
i chcę uciekać jak dzieciak, bo mam już dość, tracę siły,
czasem czuję, że się nienawidzimy,,
że to na niby, że nie ma nas, tylko to głupio przerwać,
że mamy rację w tym co mówimy do siebie w nerwach"
|