Przychodziłeś co dzień pod moje okna czekałeś aż zgaszę ostatnie światło dopiero wtedy odchodziłeś, co dzień prosiłeś bym z choć przez chwilę z Tobą porozmawia , potrafiłeś czekać na mnie 4 godziny zanim wyjdę ze szkoły..zawsze robiłeś to na marne potem jakoś o mnie zapomniałeś a ja za Tobą za tęskniłam ..I teraz ja robię to na marne ..
|