-przyniOsłem Ci chusteczki...... - pO cO mi chusteczki...? - yy... nO bO .... wiesz..ja.....zrywam z TObą... - nO i..? na chuj mi te chusteczki.... nie łudź się że będę za TObą płakać!...odwróciła się ,pOszła w las i gOrzkO zapłakała... bO tO były tylkO słOwa ktÓre jednak jej pOmOgły....
|