Wiesz jak to jest, kiedy cały świat wali Ci się w ułamku sekundy? Po tej sekundzie potrzeba przedłużających się minut, godzin, lat na poskładanie go. A i tak nigdy już nie będzie tak perfekcyjny.
teczova:no chyba na swoim najlepiej, ja też bym nie chciała mieszkać za granicą, jedynie wakacje, ale nie na dłużej. ey, no weź.. jeeezu. jaki bezsens ;O napisałam ci taaaaaaakiego długiego komentarza a go ucięło ;| ja mam jeszcze 15, 12 kwietnia mam 16 xd