dzisiejszej nocy długo nie potrafiłam zasnąć,
nie wiem czy to wynik tego, że myśli atakowały mój umysł
praktycznie bez przerwy czy też może tego, że szczęście
(mimo tęsknoty ogarniającej nie tylko mój umysł jak i ciało)
dawało się we znaki ze zdwojoną siłą,
gdyż humor mój był w sposób nadzwyczajnie wspaniały - dobry.
doszłam do wniosku, że kiedy jesteś obok
to wszystko tańczy i śpiewa,
że gdybyś mógł to dla mnie w perły zmieniłbyś deszcz.
..a ja i bez pereł pójdę z Tobą nawet w ogień,
dla Ciebie wszystko zrobić mogę i wiem, że to wiesz.
|