chcę wyrzucić z siebie wszystko,
niekoniecznie bezboleśnie, ale skutecznie i szybko.
Wszystkie złe chwile powróciły jak bumerang,
przedstawiam swoje mysli, swoje serce otwieram.
Burzliwe przemyślenia, jak fale na morzu.
Muszę przezwycięzyć strach, nie moge sie bać.
Otwieram oczy. Słońce świeci, trzeba wstać...
|