`Sądzę, że najbardziej przerażało mnie to, że związałeś mnie ze sobą (tak że żadne z nas nie potrafi tych więzów zerwać, mimo całej nienawiści, jadu, wstrętu i wszystkich kochanek świata) i że w związku z tym mogłeś mnie porzucić rozciętą, z sercem wyjętym bez znieczulenia i szwów; ma życiodajna krew lała się po stole, lecz był jałowy i nic nie urosło. Cały czas krwawię. `
|