Kiedy byliśmy dziećmi wyrywaliśmy sobie cukierki , robiliśmy wojny na poduszki i
malowaliśmy po ścianach , budowaliśmy namioty pod stołem i chowaliśmy się pod
łóżko czy do szafy; mieliśmy kredki i malowanki ,wesoło wypełnialiśmy puste przestrzenie
między konturami . Teraz gdy życie trochę nas doświadczyło, sami trzymamy ołówek i kreślimy
nim kontury, naszego życia . . .
|