wynajmijmy, nawet taksówkę. tą magiczną, specjalną, oblepioną naszymi zdjęciami, w której podają nasze ulubione napoje, włączają najlepsze według nas filmy i puszczają naszą muzykę. do tego niech szofer wozi nas po naszych miejscach, gdzie tyle czasu dla siebie "marnowaliśmy". chociaż tego dnia wszystko byłoby tylko nasze, a świat wokół bezpretensjonalnie padałby u naszych stóp.
|