Moja ręka bezwiednie dotyka ust , które przed chwilą czuły twój dotyk.Cudowna pieszczota, ujawniała wszystkie uczucia jakimi mnie darzysz. Nie miałam dosyć . Chciałam jeszcze. Nie , ja tego potrzebowałam . Zamiast tego wtuliłam się w Ciebie , chcąc poczuć Twoja obecność. Zdawałam sobie sprawę, że zachowuję się jak dziecko. Ale przy nikim innym nie byłam tak bezbronna , tak mała i krucha. Obezwładniłeś mnie całkowicie . Nie mam nic przeciwko temu. Dałeś mi swoje serce. Ja oddałam ci swoje.Tulisz mnie swoimi cudownie silnymi ramionami. Ja staram się z taka samą mocą oddać uścisk. A później odchodzisz. Nie ma cię . Zniknąłeś! Zostałam sama na świecie. Jedyne co mogę Ci obiecać to , to , że spoglądając w niebo będę widzieć tylko twoją twarz, patrząc przed siebie, pamiętając nasze wspólne spacery. Gdziekolwiek nie pójdę , Ty tez tam będziesz. Jedyne co mi pozostaje to dołączyć do Ciebie by zakończyć samotnośc i być z tobą . Na zawsze.
|