Boisz się, źe kiedyś będziesz biło nad urodzinowym tortem tragicznie pełnym świeczek i pomyślisz, źe twoj czas minął, a ty nic nie przeźyłaś? Żadnej prawdziwej arytmii, źadnej romantycznej długotrwałej tachykardii albo chociaź migotania przedsionkow? Tego się lękasz, Serce? A moźe ograniczenie się do bicia tylko dla jednego męźczyzny budzi w tobie lęk przed zmarnowaną szansą?
|