Ty skończony frajerze! na prawdę nie wiesz ile kosztowało ją czekanie na Twój odzew?? Na głupiego sms? z jaką wiarą siadała na gg i myślała: "może to jest właśnie ten moment. może już siedzi i czeka, kiedy ja też wejdę. czy ty na prawdę nie rozumiesz, że zależało jej na Tobie? a ty jak większość jej "byłych" zniszczysz jej uczucia. najpierw zrobisz jej nadzieję, parę słodkich słów i sprawisz, że jest omotana, a potem krótkie: "sory nie możemy się więcej spotykać, będzie lepiej jak zakończymy naszą znajomość". niewyobrażalny ból i zarzucane sobie kolejny raz słowa: "Boże jaka ja jestem naiwna. czy na prawdę wierzyłam w to, że to jest ten jedyny??"
|