Kamienie zamiast oczu masz
W ustach kamienie, zamiast słów
Ja jestem nauczony tak
Żeby to nagrać znów
[tylko tekstyhh.pl]
Tak wiele życia tracimy biegnąc
Ważnych rzeczy wielu nie widzimy na pewno
Coś chcemy zataić, miłość się czai
My całą siłą uciekamy przed nią
Z ludzi jestem, co dokądś pędzą
Serce jest twierdzą, ja o tym wiem coś
Tyle razy przymykałem oko
Nie widziałem widząc, myślę o tym dokąd
Pożądanie, pycha, próżność
Trzyha, potem może być za późno
Mam co mam i na nic nie zamienię
Ale sam za nic nie chcę być kamieniem
Staram się widzieć, to na co patrzę
Chociaż po myśli mi nie idzie zawsze
Nie zawsze prawdę da się zatrzeć
Dobrze, spróbuj to sam dostrzec
E małolat, wiem co byś wolał, hola
Ej, ty jesteś Polak, ja jestem Polak
Jak każdy Polak, który z nas co dzień
Dzień dobry jest mądry po szkodzie
Wcześniej co? zdążyłeś oczy przymknąć
Coś minęło bezboleśnie i szybko
Nie miałeś kamieni zamiast wyżyj się na nas
Nienawiść sięgnie wyżyn, hałas
|