Myślałam, że zadzwonisz.
Że dasz znać.
Odpowiesz, przypomnisz
Że to nie był tylko żart
Że to coś znaczyło
Że wreszcie to się spełni.
I już nie będziesz odległym wspomnieniem.
Niestety.
Jest jak zwykle.
Znów muszę zapomnieć.
Znów muszę udać, że Cię nigdy nie było.
Tylko już nie wracaj.
Odejdź naprawdę.
|