Ciągle nachodzi mnie jakieś koszmarne przeczucie, że wszystko okaże się tylko snem. Dlatego wciąż szczypałam się w ramię, żeby sprawdzić, czy to się dzieje naprawdę. Dopiero przed chwilą doszłam do wniosku, że bez względu na to, co się stanie, lepiej jest śnić, tak długo jak się da. Dlatego przestałam się szczypać...
|