Wiem, że czeka mnie dziś kolejna bezsenna noc, tylko problem polega na tym, że
jestem niesamowicie wykończona zarówno psychicznie, jak i fizycznie... Cała ta
chora sytuacja wymknęła się spod kontroli. Nie kontroluję już swoich emocji, w
ciągu jednego dnia 3/4 czasu spędzam na niepochamowanym płaczu i histerycznym
zachowaniu... Stałam się popierdoloną wariatką, a to wszytsko za sprawą twojej osoby.
Niewiarygodne jak ludzie potrafią na siebie wpływać.
|