przecież to normalne, że zawsze wtedy kiedy go spotykała chciała wyglądać pięknie. Ale właśnie wtedy przypadkowo rozmazywała sobie tusz, irytujące kosmyki włosów spadały jej na oczy, a koszula wyglądała jakby w szafie panował wieczny bałagan. - Wyglądasz uroczo - mówił z uśmiechem.
|