 |
|
wódkę nazwać Twoim imieniem i się Tobą najebać .
|
|
 |
|
Tak, tak. Kiedyś płakałam, krzyczałam, waliłam pięściami w ścianę, piłam,ćpałam. Kiedyś. Teraz nauczyłam się milczeć, milczeć cały czas. /esperer
|
|
 |
|
to jak kochanie? Który to już raz umieramy z braku miłości? /esperer
|
|
 |
|
Chcesz zobaczyć prawdziwego demotywatora? Zejdź z kompa i wyjdź do świata. Będziesz rzygał tym wszystkim. /esperer
|
|
 |
|
Wymyśliłeś mnie sobie. Stworzyłeś idealny obraz, z którym nie dałam sobie rady. /esperer
|
|
 |
|
Bo jego już nie ma. Odszedł, zostawił. Dusisz się powietrzem, a serce nie chcę pompować czerwonej mazi. Nie radzisz sobie z uczuciami, sobą i innymi, nie ogarniasz jednym słowem i choćbyś nie wiadomo jak bardzo chciała wiesz, że nie zapomnisz. Nie zapomnisz, bo nawet gdy powiedziałaś 'żegnaj' było to najsmutniejsze pożegnanie w historii romansu,które kryło w sobie tysiące wyznać,które i tak sprowadzały się do jednego 'wróć, bo bez Ciebie nie dam rady'. /esperer
|
|
 |
|
Mówicie, że taka ze mnie zimna suka. Mówicie, że nie mam uczuć, a powiedzcie mi... Kto widział jak składałam serce z podłogi, jak wypuszczałam oddechy z drżących rąk i jak nie radziłam sobie z życiem? Kto kurwa widział mnie w momentach największych słabości. Kto widział ten szyderczy uśmiech tego,który zabrał mi wszystko? /esperer
|
|
 |
|
Oddychałam i sądziłam, że to jedyne co mogę dla niego robić. /esperer
|
|
 |
|
Pozdrawiam tego dziadka z dzisiejszego porannego autobusu,który mnie opierdolił tylko dlatego,że się śmiałam z przyjaciółką. Nie chcę żyć w świecie tak nudnych i smutnych ludzi. /esperer
|
|
 |
|
Odpatatuj teraz skurwielu do swojej krainy dziwek i alfonsów. /esperer
|
|
 |
|
Mam nadzieję, że będzie ci się chujowo spało czując pod plecami kawałki mojego złamanego serca,które wbiją ci się w samą duszę i już pozostaną tam na zawsze. /esperer
|
|
 |
|
Mój kompleks ? - On w sercu . /retrospekcyjna
|
|
|
|