 |
"Niektórzy ludzie zostawiają po sobie ładnie wyglądające blizny, ale w pewnym momencie pojawia się osoba, która wchodzi pod naskórek, tkankę i narządy. Czujesz ją w kościach i będziesz czuł aż do momentu, kiedy do końca zobojętniejesz i zamilkniesz. Czasem, kiedy leżysz zwinięty w gęstej nocy, jest mrowieniem na kręgosłupie jak delikatny dotyk warg wzdłuż krzyża. To bardzo piękne, ale wyniszczające tortury". /Radosław Kolago
|
|
 |
Zapomnisz o nim i nie będziesz wspominać go już co noc. Nie będziesz czekać aż wyświetlacz telefonu się podświetli i zobaczysz kopertę z jego imieniem. Słysząc kiedyś "waszą" piosenkę w radiu nie przełączysz jej, właściwie, to nic wtedy nie zrobisz bo nawet nie zwrócisz uwagi. Będziesz zdolna do tego by usunąć wszystkie wiadomości i jego numer, który z biegiem czasu i tak ulotni Ci się z głowy. Leżąc wieczorem w łóżku nawet przez chwilę nie pomyślisz o nim, brzmi nierealnie prawda? Ale tak właśnie będzie, jeśli teraz dasz sobie spokój. Musisz zrozumieć, że tacy ludzie jak on nigdy się nie zmienią i to nie chłopak w którym kiedyś się zakochałaś, on zniknął i nie wróci. Możesz cierpieć dalej ale pamiętaj, że jeśli skończysz to jak najszybciej to będziesz coraz bliżej szczęścia, które czeka Cię po uwolnieniu się od jego osoby. / tyskaaaa
|
|
 |
"Nie da się zabić uczuć – nie mają ciała" - /Piotr Czerwiński "Pokalanie"/
|
|
 |
Czasami tylko o nim pomyślę, odwrócę głowę widząc kogoś podobnego, zamknę powieki na dźwięk jego imienia. Czasami moje serce zatrzymuje się przy odgłosie smsa mając nadzieję że to wiadomość od niego. Są dni kiedy za nim za tęsknie. A czasami tak po prostu przypomnę sobie że nie potrafię bez niego normalnie żyć.Nie potrafię nawet oddychać.
|
|
 |
znów jestem sama. bo przyjaciele się odwrócili. bo rodziców non stop nie ma w domu. bo kuzynka wyjechała z chłopakiem na wakacje. bo brat zapija kolejny dzień z kumplami. bo On tak zwyczajnie przestał mnie kochać.
|
|
 |
Zapomnisz o nim i nie będziesz wspominać go już co noc. Nie będziesz czekać aż wyświetlacz telefonu się podświetli i zobaczysz kopertę z jego imieniem. Słysząc kiedyś "waszą" piosenkę w radiu nie przełączysz jej, właściwie, to nic wtedy nie zrobisz bo nawet nie zwrócisz uwagi. Będziesz zdolna do tego by usunąć wszystkie wiadomości i jego numer, który z biegiem czasu i tak ulotni Ci się z głowy. Leżąc wieczorem w łóżku nawet przez chwilę nie pomyślisz o nim, brzmi nierealnie prawda? Ale tak właśnie będzie, jeśli teraz dasz sobie spokój. Musisz zrozumieć, że tacy ludzie jak on nigdy się nie zmienią i to nie chłopak w którym kiedyś się zakochałaś, on zniknął i nie wróci. Możesz cierpieć dalej ale pamiętaj, że jeśli skończysz to jak najszybciej to będziesz coraz bliżej szczęścia, które czeka Cię po uwolnieniu się od jego osoby
|
|
 |
Dotykam tylko zamiast czuć ..
|
|
 |
~ZAPRASZAM~ https://twitter.com/bitterdiary ~ZAPRASZAM~
|
|
 |
Odwiedza ktoś ten profil? Kontynuować wpisy? :D
|
|
 |
Kłamie. Codziennie. Okłamuje siebie i wszystkich że jest dobrze. Uśmiecham się chociaż w środku rozpierdala mnie na najmniejsze cząsteczki jakie tylko istnieją. Wieczorami jest najgorzej. Gdy wszystko ucichnie, ostatnie: Paa na gg. Zostaję sama z myślami, wtedy wszystko wraca. Nie próbuję tego zatrzymać bo wiem że nie dałabym rady. Staram się wiesz ? Ale jestem tylko zwykłą dziewczyną zranioną zbyt wiele razy.
|
|
 |
Ale dla niektórych istnieje tylko ta jedna, jedyna osoba, od początku do końca. Nikt inny nie pasuje. Nikt inny nie trafia do serca w ten sposób i nie żyje w nim. / Nora Roberts
|
|
 |
Drogi losie. Zwracam się do Ciebie każdego dnia, w szczególności nocą. Nie chcę już Cię prosić o żadne ogromne przełomy w życiu. Tylko spraw, by mała rzecz uszczęśliwiła mnie tak bardzo, jak kiedyś. Podarowałeś mi tyle pięknych chwil, które znaczyły dla mnie więcej niż powinny, lecz zapomniałeś o tych drobnostkach. Nie pragnę ideału, tylko czegoś małego, wyjątkowego, tylko i wyłącznie dla mnie. Zapomnij też o tym, by mi to odebrać, Zostaw tak na zawsze, a postaram się tym zaopiekować najlepiej, jak potrafię. Obiecuję, że nie zawiodę Cię tym razem, naprawdę. / estate
|
|
|
|