 |
"W zasadzie masz rację”, przyznaję, „prostytucja ma granice, a miłość to przesadna dewiacja”, przepraszam i odkładam słuchawkę / izka2609
|
|
 |
Wiesz Kochanie, ja nie potrzebuję kogoś kto będzie mi powtarzał 'Będzie dobrze'. I mam dość słuchania o tym, że zawsze muszę być twarda jak skała. A nawet jeszcze twardsza bo przecież skały też czasem tracą cierpliwość i się rozsypują. Potrzebuję kogoś kto pozwoli mi być słabą, bezbronną i zupełnie zagubioną w tych wszystkich uliczkach pokrętnej rzeczywistości. Pozwoli mi wypłakać serce a później podniesie je z podłogi i włoży na miejsce. Kogoś, kto pozwoli mi rozpaść się na kawałki i będzie wiedział jak z powrotem ułożyć mnie w całość, właściwie to wcale nie piękną ale wiesz, taką prawdziwą. Uzna za całkiem ładną tę moją delikatność która tak uparcie przebija się przez bladą skórę. Przyjrzyj się jej uważnie po czym przykryj swoimi ciepłymi ramionami, aby nie zamarzła od zimnej obojętności tego świata. Bo świat nie zrozumie, że muszę być bardzo silna, właśnie dlatego, że jestem taka słaba. / izka2609
|
|
 |
Wiem, jak cholernie trudno ze mną wytrzymać, ale są osoby, którym nie sprawia to trudności.
|
|
 |
"Jak byłem w liceum, polonistyka postawiła dwóję jednej z moich koleżanek, bo ta napisała w wypracowaniu o Romeo i Julii: "Między kochankami miała miejsce wielka miłość". Cztery ostatnie wyrazy nauczycielka podkreśliła na czerwono, że niby tak się nie pisze. Miłość to nie staruszka w tramwaju, żeby miała mieć miejsce. Ale większość z nas i tak nie zrozumiała, dlaczego miłość nie może mieć miejsca." - Piotr Adamczyk "Pożądanie mieszka w szafie"
|
|
 |
"Samemu może i dobrze się mieszka, ale zasypia fatalnie." - Piotr Adamczyk 'Pożądanie mieszka w szafie'
|
|
 |
Jaka była? Była inna, była wyjątkowa. Nie była przystosowana do tego toksycznego świata. Była trochę jak takie dziecko. Kiedy poszła golić nogi, wracała cała we krwi. Cieszyła się kiedy widziała balon. Jej nagłe wybuchy złości i pokręcony charakter, raz była słodką delikatną dziewczynką, a za chwilę dziką i namiętną kobietą. Bolało ją, że ktoś krzywdzi, że ktoś umiera, że są wypadki, że jest zło, że ludzie są zawistni, nawet to że dzi*ki są tanie. Ale przede wszystkim, wierzyła w miłość jak nikt inny i kochała, kochała najmocniej na świecie. / izka2609
|
|
 |
Psychicznie czuję się wykończona i nie mam ochoty na nic. Im dłużej duszę wszystko w sobie tym bardziej niszczą mnie codzienne sytuacje. Nie potrafię już dłużej udawać, że jestem silna, bo nie jestem. Już nie. Za dużo na mnie spadło ze zbyt wieloma rzeczami sobie nie dawałam rady. Nie prosiłam nigdy o pomoc, bo wierzyłam, że sama sobie poradzę. Nie przejmowałam się żadną porażką, bo wiedziałam, że będzie kolejna szansa. Zawiodłam rodziców, ich najbardziej, ale oni chcą widzieć we mnie córkę, którą sobie wyidealizowali, a ja nigdy taka nie będę. Dlaczego nie potrafią tego zrozumieć i cieszyć się moim szczęściem takim jakie jest, a nie wciąż wmawiać mi, że to za mało, że skąd ta radość
|
|
 |
Przyglądasz mi się uważnie. Komentując niewybrednie wygląd, sposób bycia czy rozsądek. Nie rozumiesz kim jestem, co w życiu przeszłam i w jaki sposób mnie to ukształtowało. Uparcie szukasz odpowiedzi na pytanie co we mnie fascynuje mężczyzn, co przyciąga przyjaciół, za co kochają mnie zwierzęta. Moją wrażliwość nazywasz głupotą, miłość do życia – szaleństwem a tolerancyjność – ignorancją. Nie rozumiesz, że kobiecość nie kryje się jedynie pod obcisłą sukienką, kryje się dużo głębiej, pod skórą, na dnie serca. Możesz założyć pończochy, szpilki i gorset. Możesz upiąć włosy najlepiej jak potrafisz, dokleić rzęsy i pomalować na czerwono usta. Możesz dążyć do celu po trupach, śmiać się ironicznie i kokietować w każdej nadążającej się okazji ale nie mając w sobie wrażliwości, nigdy nie nazwę cię kobiecą. Kobiecość to delikatność, wrażliwość i dobro. Kobiecość to elegancja, empatia i troska o innych. Nie zrozum źle ale nigdy nie będziesz kobieca, nie potrafiąc być dobrym człowiekiem / izka2609
|
|
 |
Chciałam się pozbierać, ale rozsypywałam się w takich miejscach, do których nie chcę już wracać. / izka2609
|
|
 |
Chciałabym Ci wystarczać. Tak idealnie. Pasować do bioder, marzeń i Twojego domu. / izka2609
|
|
 |
Odezwij się za parę lat. Śmiało, zadzwoń i zaproś mnie na kawę. Może wtedy będziesz już bardziej dorosły, a ja nie będę krzywdzić każdego napotkanego w moim życiu faceta. Może więcej będziesz rozumiał, a ja? Może w końcu przestanę kochać tego, którego nie powinnam. / baunsuuj
|
|
 |
Za głośno słyszę, kiedy nie dzwonisz. Ogłuchnę od braku słów, od braków, od bezsłów. Oślepnę od bezciebie. / slodkaastrawberry
|
|
|
|