 |
Nic się nie stało, a w środku ból tak wielki, że ledwo mogę go znieść. Nic się nie stało, a chyba zamiast krwi płyną we mnie już łzy. Nic się nie stało, a nie mogę myśleć o niczym innym. Nic się nie stało, a nagle wszystko straciło kolory, bo słońce zaszło tak szybko jak wzeszło. Nic się nie stało, okłamuję siebie, innych, ale tak naprawdę stało się tak wiele, że nie radzę sobie z tym "nic"./esperer
|
|
 |
Boli świadomość, że pomimo tego co przeszłaś, że pomimo tego jak mocno dostałaś od życia, chcesz spróbować jakoś sobie radzić. Jesteś nieufna, ale w końcu poznajesz kogoś kto wydaję się być inny, kogoś kto nie wykorzysta Twoich słabości. Potem odchodzi jak wszyscy i plan przetrwania wydaję się być wielką raną./esperer
|
|
 |
|
“ Potrzebuje faceta, który wie czego chce i
jedną z tych rzeczy mam być ja. ”
|
|
 |
|
tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć. jest tylko hajs, seks, hajs i trochę brudu.
|
|
 |
|
jeśli robisz byle co, stajesz się byle kim .
|
|
 |
|
- mamo ! - co ? - nic, kontrola słuchu . - co mówiłaś ?
|
|
 |
|
przejechałam puszkę po piwie, więc wiem co to jest jazda po alkoholu, dziwko !
|
|
 |
Za ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu,Za co dobrze wiesz. za nadanie życiu sensu :* /
Paluch
|
|
 |
Jestem bogiem, sam ze sobą zawarłem pakt,
jednoosobowy kościół, nasza wiara to rap.
|
|
 |
Przypierdolę tak, że zobaczysz gwiazdy. Spadam w górę.
Jest tylko jedno miejsce dla mnie, pieprzyć drugie. / Bisz
|
|
 |
Już nikt nie zrobi ze mnie słabej. Nie zapłaczę przez nikogo, nie zarwę nocki na rozmyślania o kimś. Nie uzależnię się od czyjeś obecności tak mocno, że kiedy jej zabraknie to zobaczę ciemność w środku dnia. Każda chwila będzie moja, nie rozdzielę swojego serca między innych ludzi, bo potem nie mogę ich odzyskać. Nikt nie będzie stał nade mną, nikt nigdy nie wmówi mi, że bez niego jestem nikim. Nie poświęcę życia komuś, kto nie chcę w nim być. Przepraszam, ale w moim świecie nie ma już miejsca dla kogoś kto nie docenia, że ma właśnie mnie. Przeżyłam zbyt wiele bolesnych rozstań, żeby nadal opłakiwać odejścia./esperer
|
|
 |
Tak bardzo boję się, że będziesz kolejny, że znikniesz mi jednego dnia tak jak wszyscy. Są momenty, kiedy nie chcę zamykać oczu, bo gdy je otworzę Ciebie już nie będzie. Obiecaj, że choć nie możesz zmienić przeszłości, to pokażesz mi inną przyszłość./esperer
|
|
|
|