 |
|
Miłość poznaje się po tym, że czyjegoś głosu pragniesz bardziej, niż ciszy.
|
|
 |
|
"Spójrzmy na siebie i poudawajmy, że nic nas nie łączy."
|
|
 |
|
Po jakimś czasie spotykasz go i dociera do ciebie jak bardzo byłaś głupia, jak naiwnie wierzyłaś w niemożliwe, jak wiele musiałaś poświęcić by być tylko zauważoną. Widzisz go i uświadamiasz sobie jak wielkim błędem było go kochać, jak wiele przez to straciłaś i kim się stałaś. Rozmawiasz z nim i już wiesz, że się nie zmienił, że to nadal ten sam dzieciak, tylko o kilka lat starszy. Patrzysz mu w oczy i nie dostrzegasz w nich nic wartościowego, nic co mogłoby być warte uwagi, nic czym mógłby ci zaimponować. Uśmiechasz się, ale już wiesz, że jest inaczej. Serce nie wariuje na jego obecność, nogi nie uginają się, kiedy w powietrzu wyczuwalny jest jego zapach. Podajesz mu rękę i żegnasz się, i nie myślisz, kiedy znów będzie ci dane go spotkać, już nie czekasz na niego w tramwaju, nie wypatrujesz zza szyby autobusu jego sylwetki na ulicy, już nie chcesz. Było, minęło. [ yezoo ]
|
|
 |
|
“Każdy Twój ból czułem na sobie kiedy Cię pocieszałem i mogłem go czuć podwójnie żebyś Ty nie czuła wcale
|
|
 |
|
Nie trać czasu, by zatrzymać kogoś, kogo nie obchodzi to, że traci Ciebie.
|
|
 |
|
Odchodzę od zmysłów teraz,
i nie w smak mi żaden dotyk.
Chyba mam Aspergera...
Czuję, że nie umiem spojrzeć prawdzie w oczy,
a jest taka, że nie wiem jak żyć, nie wiem gdzie iść i po co.
|
|
 |
|
Zrozumiałem, że gdy się raz odejdzie, nie ma już prawdziwego powrotu.
|
|
 |
|
Ci, którzy odchodzą naprawdę, odchodzą bez pożegnania
|
|
 |
|
Bądź pewny, że jeśli choć raz pozwolisz mi odejść, to ja już nie wrócę.
|
|
 |
|
Wczoraj nie widziałem tego co dziś widzę. Wtedy przyjaciele a dziś się nimi brzydzę.
|
|
 |
|
Nie będę za Tobą ganiać, bo psem nie jestem.
|
|
 |
|
Obiecaj mi proszę, że ostatni raz płaczę przez Ciebie.
|
|
|
|