 |
codziennie tęsknie za nim po raz ostatni. zostawił mnie jeszcze bardziej samotną niż byłam zanim się zjawił. piosenki które mi o nim przypominają to te, przy których zatykam uszy. wspólne zdjęcia to te przy których zamykam oczy. tęsknie. najbardziej za ustami, dla których gotowa byłam zrezygnować ze świata.
|
|
 |
nie jesteś moim życiem, jesteś moim wybawieniem z niego.
|
|
 |
gdy kogoś kochasz słowa ranią milionkroć razy bardziej. każde, nawet z najbardziej prymitywnych które usłyszane od obojętnej Ci osoby nie zrobiłoby na Tobie nawet najmniejszego wrażenia, usłyszane od osoby za którą gotowa jesteś skoczyć w ogień, są jak naboje. każde pozostawia dziurę, której nie zatynkujesz jak tych w ścianie po bezsennej i nad wymiar upojnej nocy.
|
|
 |
kiedy pytają mnie o moje ulubione miejsce, wskazuję Twoje ramiona.
|
|
 |
powiedziałeś, że odchodzisz a ja nie mogąc z siebie wykrztusić ani słowa, kucnęłam dławiąc się płaczem. powiedziałam, że możesz odejść. przyzwoliłam Ci, doskonale wiedząc że i tak to zrobisz. odejdź, ale tylko wtedy, gdy zabierzesz mnie ze sobą.
|
|
 |
jeżeli będę dla Ciebie chwilowo nie ważna to Ty staniesz się dla mnie nieważny wiecznie.
|
|
 |
gdybym miała kilka lat mniej to poszłabym bezkarnie w środku nocy położyć się w śniegu, twarzą ku niemu z nadzieją, że gdy będę leżeć tak całą noc to biały puch wymrozi z mojej pustej głowy każdy z chorych zamierzeń względem Ciebie do których straciłam prawa.
|
|
 |
zupełnie nie wiemy co chcemy osiągnąć tak uparcie do siebie milcząc.
|
|
 |
Lubie te nasze nocne schadzki... to nic że noc nieprzespana, a kolejny dzien ledwie chodze ze szczęścia i zmęczenia. Siniaki na ciele przypominają mi Ciebie uśmiecham się gdy oglądam się w lustrze... spotkamy się dziś a później dopiero za miesiąc, wyjeżdżam na wakacje, do mamy, do domu, do przyjaciół. Może tam zapomnę, a ona będzie miała spokojne święta wiedząc, że jej nie zdradzisz...
|
|
 |
Nikt mnie nie rozumie, dlatego też milcze, nie spowiadam się nikomu z tego co robie. Ja wiem najłatwiej jest powiedzieć 'olej sobie go'., 'co Ty robisz, rozwalasz jej życie'. Jej?
Do kurwy nędzy jej życie? a moje? Co z moim życiem. Czy to co ja czuje się nie liczy? Czy to że kocham że tęsknie czy to nic nie znaczy... Zapomnieć? Jak? On jest dla mnie tak cholernie ważny! Wiem jestem z tym sama... ze łzami wspomnieniami... z żalem, z wyrzutami sumienia...
|
|
|
|